Z całą pewnością razem ze swoim Rodzynkiem polecamy! Rodzynek miał domowe warunki i dużo wspaniałej opieki, a ja spokojna odebrałam go radosnego i w świetnej formie Na pewno będziemy jeszcze nie raz korzystać!
7/04/2016
Bardzo przyjazni opiekunowie, wudac bylo ze psiak zadowolony z pobytu, polecam goraco Bartka i Pania Anie, przemili ludzie;)
8/08/2018
Maks był przez 11 dni u Bartka i jego mamy. Wrócił cały, zdrowy i wszystko jest w porządku. Podczas jego pobytu dostawałam informacje i zdjęcia. Jestem zadowolona i Maks pewnie też 🙂 Chętnie skorzystam w przyszłości 🙂 dziękuję 🙂
3/10/2017
Pepa wróciła szczęśliwa � bardzo dziękuję za opiekę � na pewno będziemy jeszcze nie raz gościć w hoteliku!
7/20/2018
Bardzo dziękujemy za opiekę nad Shaggy! Pies miał super towarzystwo w domowej atmosferze , nie było problemu z kontaktem z panią Anią (zdjęcia oraz filmiki). Polecamy 🙂
2/09/2019
Dakota spędziła u pani Ani i chłopców cztery dni i wyglądała na zadowoloną. Dziękuję za przyjęcie 'last minute' i opiekę nad naszym kudłaczem. Na pewno jeszcze skorzystamy z pomocy nie raz:)
12/03/2016
Prawdziwi miłośnicy psów. Miło, sprawnie i profesjonalnie. Polecam gorąco :))))
6/23/2017
6/29/2014
Przyjaźni opiekunowie. Pies najedzony, wesoły. Podczas pobytu dostaliśmy kilka zdjęć ze świetnej zabawy Kory. Polecamy 😉
8/09/2018
Opiekunowie godni zaufania. Byle tak dalej. Trzymam za Was kciuki 🙂
7/13/2014
Absolutnie nie polecam do opieki nad kotami. Kompletny brak pojęcia o tym jak opiekować tymi zwierzętami. Nieumiejętność zastosowania się do pozostawionych instrukcji (jedzenie / woda). Nieopróżniana kuweta - odwiedziny raz na kilka dni (pomimo opłaconej stawki za wizyty codzienne!). Podczas okresu wizyt Bartka lub/i jego mamy, mieliśmy również umówionych znajomych na przychodzenie w "losowych" dniach/godzinach - dla zainteresowanych zdjęcia stanu kuwety czy odkręconej przez kilka dni wody w kranie, niestety nie mogę dodać zdjęć w opinii. Nie polecam i przestrzegam (oceniam tylko zajmowanie się kotami, może z psami radzą sobie lepiej - niech każdy oceni sam).
2/11/2018
Moje dwa psiaki po każdym z pobytów były zadowolone, mogły nawet sypiać na łóżku - jak w domu - i wracają do Bartka oraz jego Mamy bez najmniejszych oporów. A ponieważ mam suczkę, która normalnie za kontaktem z obcymi ludźmi nie przepada, tym bardziej doceniam, że tych opiekunów polubiła od pierwszego spotkania 🙂
7/18/2016
Rewelacyjne miejsce 🙂 Pierwszy raz zostawiałem swoją suczkę więc miałem pewne obawy, ale odbierałem Vardę wyraźnie zadowoloną z życia i sympatycznie żegnającą się z opiekunami – wystawiła tym samym najlepszą rekomendację. 🙂 Serdecznie dziękuję, pewnie jeszcze będę musiał korzystać z pomocy Bartka i Pani Ani. Z czystym sumieniem polecam miejsce!
9/06/2018
Best petsitter in Warsaw!
8/01/2017
ze spokojem serca można oddać pieska pod opiekę, widać że kochają zwierzaki i dobrze się nimi zajmują, polecam!:)
6/09/2014
Psa w hotelu zostawialam pierwszy raz, wrócił zadowolony i wymęczony 🙂 Dobry kontakt, szybkie odpowiedzi na pytania przejętej właścicielki, wysyłane zdjęcia i filmiki. Wszystko bezproblemowo, polecam 🙂
6/27/2018
Szkoda, że nie ma szóstki 🙂 Ci ludzie, to anioły. Takie prawdziwe. Zaopiekowali się naszym dobytkiem, dość kłopotliwym ( bulgog Franio, mały potwór :)). Są kochani! DZIĘKUJEMY!!! Najpiękniej! Jeśli nie możecie wziąć zwierza ze sobą, to dajcie go Ani i Bartkowi <3
12/25/2016
Bardzo lubię tutaj sobie pomieszkać. Czuję się jak na koloni. Wszyscy się do mnie uśmiechają i pozwalają mi wylegiwać się na kanapie. Zawsze jest fajne towarzystwo i często się bawimy. Chodzimy razem na spacery na których zawsze się uśmiecham. Na stołówce jest bardzo dobre jedzenie, inne niż w domu, co jest bardzo super. Trochę smutno mi tylko jak turnus się kończy i muszę wracać do domu bo trudno rozstawać się z koleżankami, kolegami i opiekunami... Borek, wielorasowiec mazurski
3/28/2018
Zwierzak zadowolony, zadbany i przewieziony w obie strony:) Luksus. Polecam
3/29/2018
9/16/2016
Bardzo dziękuję za wspaniałą, pełną empatii i zrozumienia opiekę, w czasie tegorocznych Świąt Bożego Narodzenia nad staruszką Figą i yorkiem Mopkiem. Figa, jest schorowaną, siedemnastoletnią staruszką po traumatycznych przejściach, z trudem adaptującą się w nowych miejscach. Dzięki ogromnemu sercu i wyrozumiałości pani Ani i Bartka, Figa bez większych kłopotów zaadoptowała się w nowym otoczeniu. Serdecznie dziękuję za zrozumienie i wyrozumiałość dla problemów zdrowotnych Figi. Dla yorka Mopka pobyt u Ani i Bartka był wymarzonym rajem, gdzie spełniły się wszystkie Mopkowe marzenia ;), od łóżkowych harców po profesjonalne zabiegi pielęgnacyjne. Jeszcze raz z całego serca dziękujemy. Do zobaczenia
12/29/2016
Zdecydowanie polecam 😀
9/05/2017
Zostawiłam na opiekę dzienną mojego psiaka pełna obaw, bo po raz pierwszy zostawiałam go u petsittera, ale bardzo miło się zaskoczyłam - oprócz tego, że dostałam sporo zdjęć z przebiegu dnia psiaka, żebym się nie martwiła, to pies wrócił do domu szczęśliwy, wybiegany i zmęczony zabawą, co wcale nie jest takie proste przy 36kg Rhodesianie 🙂 Polecam!
3/04/2018
Bardzo dziękuję za wspaniałą opiekę nad Flanerem - pies szczęśliwy, polecam wszystkim z całego serca:))
4/12/2017
Bardzo polecam. Pani Ani z ogromnym sercem do zwierząt. Prawdziwa domowa opieka.
8/09/2017
Zawsze podziwiam ludzi z pasją! Bo tacy ludzie są wyjątkowi! To właśnie takie miejsce gdzie można zostawić swojego pupila z pełną pewnością, że nie tylko ktoś się nim odpowiednio i profesjonalnie zajmie ale też otoczy domowym ciepłem i da poczucie bezpieczeństwa. Jestem pełna podziwu dla pracy jaką Państwo: Bartek z mamą, wykonujecie! Dziękuję za opiekę nad Trixi! Zyskałam dla niej "nowy" dom! ���
11/24/2016
Dwa białe Westy to moje. Były jeszcze dwa koty w tym czasie pod opieką. Polecam wszystkim takich opiekunów w każdej konfiguracji;-) . Pomimo, że moje zwierzaki nie należą do najzdrowszych, bo pies po operacji nogi a kot alergik, nie ma żadnego problemu z opieką. Jak trzeba znieść ze schodów, to trzeba znieść. jak podać leki, to podać. Domowo, z miłością i dużą troską. Leki podane, bez kłopotów. Spanie w łóżku - no przecież to normalne dla kota:-) Polecam każdemu tych opiekunów, kto nie wie co zrobić ze zwierzakiem na czas wyjazdu.
6/17/2015
Pani Ania to ciepła, kochająca zwierzęta osoba 🙂 Wspólne psie spacery, dopieszczanie i odpowiednie podejście do podopiecznych to Jej specjalność - polecamy 🙂
8/16/2018
Wspaniali ludzie!!! Nie muszę się denerwować czy wszystko dobrze u mojego "Meblowego Łazika" Zostawiam go z Bartkiem i Panią Anią i wiem że będzie miał wszystko dokładnie to co w domu, przytulanie, zabawę, opiekę. Nie musi spać na jakimś posłaniu, tylko w ramach wzmacniania więzi u Pani Ani na poduszce 😉 Naprawdę Ci cudowni ludzie ułatwiają pieskom tą trudną dla nich sytuację rozstania z właścicielem. Mój Majlo chętnie wraca do "Cioci Ani" co znaczy że czuje się tam dobrze i swobodnie. Aniu, Bartku jeszcze raz dziękuję że jesteście!!!
3/19/2018
Super
4/03/2014
Jerry wrócił zadowolony, trochę przekarmiony i przybrudzony ale z uśmiechem na swojej yorkowej paszczy. Polecam zwłaszcza dla większych psów.
3/05/2017
Odpowiedzialni ludzie z pasja do zwierzkow, polecam .
12/30/2016
Nasza Pepsi spędziła u Was ostatni weekend. Jesteśmy pod wrażeniem profesjonalnego podejścia do oczekiwań każdego klienta i troski o ich pupili. Bardzo dziękujemy za fachową opiekę nad naszą pociechą. Życzymy sobie dalszej tak owocnej współpracy, a Wam nieustającego zapału i serca w Waszej pasji do zwierząt. Już dziś z wielką przyjemnością polecamy Wasz dom wśród naszych przyjaciół i ich czworonogów. Dziękujemy, Właściciele Pepsi
8/08/2016
Świetne miejsce gdzie zostawić ukochane dzieci gdy trzeba gdzieś wyjechać. Mój Bad Boy wrócił bardzo zadowolony.
8/07/2016
Polecam mocno usługi Pani Ani i Bartka. Psiaki były dwukrotnie. Za każdym razem wróciły do domu bardzo szczęśliwe. Na miejscu miały zapewnioną odpowiednią opiekę, stały nadzór, dużo zabaw na świeżym powietrzu oraz kontakt z innymi pieskami. Kontakt z Panią Anią był super, otrzymywałam regularnie zdjęcia oraz informacje jak się czują pieski. Widać, że hotelik jest prowadzony z pasją i miłością do zwierząt. Po raz pierwszy nie martwiłam się o Kumi i Haru <3 Dziękuję bardzo!
3/24/2019
Witam, wielkie podziękowania dla Pani Ani i Bartka, którzy opiekowali się Lupusem - mały czarny diabełek, podczas naszej nieobecności. W szczególności, iż jest to pies nad wyraz energiczny. Niesamowite dla nas było, że dogadał się jakoś z psami i kotem :). Jesteśmy bardzo zadowoleni i polecamy naszym znajomym:)
11/29/2016
Świetna opieka nad psem, pies wrócił cały i widać, że było mu dobrze.Polecam!!!!!!!!
1/28/2015
Fantastyczny młody zaangażowany człowiek. Z przyjemnością polecam oddałem mu swojego psa pod opiekę. Bartek i jego mama to prawdziwe zwierzoluby, pełni miłości i czułości do swoich podopiecznych. Zwierzaki będące u nich w domu nigdy nie zostają same, zawsze mogą liczyć na podrapanie za uchem. Kontakt z nimi jest niemal całodobowy i w każdej chwili można dowiedzieć się jak czuje się pies. Poza tym na życzenie wysyłają zdjęcia i relacje z wizyt lub spacerów. Naprawdę świetni z nich opiekunowie znający się na rzeczy. Polecam.
11/10/2015
Polecam z ręką na sercu � moja sunia jest bardzo wrażliwa, a mimo to bardzo czuła sie u Pani Ani i Bartka.... Z ich strony pełen profesjonalizm, dostawalam cały czas zdjęcia mojego pieska. Bardzo sympatyczni ludzie którzy kochają zwierzęta! Na pewno skorzystam jeszcze nie raz �
7/15/2018
Mój pies Albert rasy golden retriever był pod opieką p. Ani i Bartka Kusz. Wszystko przebiegło w porządku i bezproblemowo 🙂 P.S. Albert w drodze powrotnej wahał się, czy na pewno chce ze mną wracać i oglądał się za domem swoich tymczasowych opiekunów. Myślę, że to najlepsza rekomendacja 🙂
1/11/2019
7/02/2017
Bez najmniejszej wątpliwości mogę tylko polecić. Dom pełen miłości do zwierzaków wszelkiej maści.
4/26/2014
Bardzo dziękuję za opiekę nad Reksiem. Piesek podczas mojego wyjazdu nie był w żadnym boksie, tylko w normalnym domu. Kiedy będę miała kolejny wyjazd to wiem że mogę bezpiecznie pozostawić mojego pupila. Pozdrawiamy Kamila i Rex �
11/23/2016
Dzieki Pani Ani i Bartkowi moglismy spokojnie wyjechac na pare dni bez stresu. Nasz pies z poczatku niesmialy i smutny rozkrecil sie i poczul jak w domu- Tekila spala w lozku i szalala dwa dni na dzialce. Podczas odbioru byla szczesliwa, usmiechnieta i widac bylo, ze czuje sie swojsko. Pani Ania korespondowala ze mna podczas calej opieki, wysylala filmiki i zdjecia dzieki czemu widzielismy jak miewa sie nasz pies. Serdecznie polecam- na pewno jeszcze skorzystamy z opieki Petsitter Bartek Kusz! :))
6/02/2017
3/13/2014